sie 31 2004

rozżalona iwcia musi walczyć z zawiścią...


Komentarze: 3

Plan na dzisiaj: odwiedzić Olcię, zakupić kurtkę, pozakuwać język (strasznie mi się nie chce ostatnio), opłacić rachunek za komórkę Boskiego Żigola (inaczaj znanego jako Apollo)- tym razem sponsoruje tata. A we Francji się dzieje a dzieje.

Ja po cichu liczę, ze Fanaberka zostanie niedługo babcią, nie za moja zasługą. I będę miała spokój na jakiś czas.

Bo subtelne i niesubtelne naciski ze strony rodziny, a jeszcze większe spoza rodziny, na to by mieć dzieci są nieprzyjemne, burzą mój spokój ducha i powodują poczucie winy.Okazuje się, że nic nie jest ważne. Nie istnieję w świadomosci co poniektórych jako JA. Jestem tylko mięsem, które ma tyle a tyle cm wzrostu, tyle a tyle kg wagi, jestem po to żeby się rozmnożyć a reszta jest sprawą drugorzędową.

A ja juz sama nie wiem czy inni życzą mi dobrze czy chcą mnie skutecznie dobić. Co komu przeszkadza że żyje sobie spokojnie taki ktoś jak ja, nikomu nie wchodzi w drogę, krzywdy nikomu nie robi, idzie sobie swoja drogą wcale nie usłaną różami. Rzadko dobre słowo usłyszy, nikt się z nim nie cackał i nie cacka. Ale trzeba mu jeszcze przykopać w tej delikatnej dziedzinie. Tak to odbieram.

fanaberka : :
Maleńka
02 września 2004, 19:10
Dawno tu nie byłam, ale przypomniałam sobie o tym blogu i jestem. No i niezbyt podoba mi sie to, co czytam. Bo dotyczy miedzy innymi mnie, po drugie \"obsmarowywanie\" innych na forum internetowym, gdy prawdopoodnie nie maja szansy tego przeczytac (chodzi mi o piatkowa impreze)nie jest chwalebne. Tak naprawde jest mi przykro w imieniu gospodarzy, rowniez za wymienionych z imienia (a raczej przezwiska) osob. Mam nadzieje, ze przy okazji bedziesz miala odwage i powiesz nam wprost, co Ci sie nie podoba. Przykro mi, ze w naszym towarzystwie nie czujesz sie dobrze, ale spotykac sie czy nie z nami - to jest Twoj wybor. Nikt nie jest doskonaly-my tez. Co do wysylania maili itp - taki mamy zwyczaj i jak dotad nikomu to nie przeszkadzalo. To ja pierwsza (przy jakies okazji) dolaczylam Cie do ogolnej listy -przepraszam. Mam nadzieje, ze dzis nie dostalas zbyt duzo zasmiecajacych maili (a chyba byl powod). Co do komentarza jednego internauty konfiguracje streso-nudo-genne sa jak najbardziej niewskazane i nalezy je omi
31 sierpnia 2004, 16:24
Koniec z gadaniem o wnukach!!! Na babcię jestem stanowczo za młoda !!!
http://www.blogi.pl/blog.php?blo
31 sierpnia 2004, 14:33
Fanaberka babcia...?:>

Dodaj komentarz