Archiwum 17 lipca 2004


lip 17 2004 blog zastępczy
Komentarze: 3

Kiedy zrobi się troszkę spokojniej wrócę do siebie. Teraz się ukrywam. Jestem tutaj in koguto.

Nie chcę komuś dać adresu mojego bloga z kilku powodów – najwazniejszy  z nich BO NIE.

Ale mam nadzieję, ze niedługo tam wrócę i już tęsknię.

Tak właściwie po głębszym zastanowieniu – nie mam nic do ukrycia, ale jeżeli nie chcę to nie i już i nie dam się w chuja zrobić.

W sumie nawet zabawny nick KOSMETYCZKA  - pasuje do mnie jak ulał ha ha ha. Bo jak mi się zrobi pryszcz to go wyciskam! I molestuję pryszcze Szczupaczka – ale on mi się nie daje, taki delikatny jest i wrażliwy na ból, albo po prostu mnie już nie kocha L L L wrednioszek

Tak sobie myślę co by tu pierdolnąć za głupotkę, w końcu to tylko blog zastępczy, który wkrótce porzucę. Wymyślenie czegoś durnego jest ogromnie skomplikowanym procesem, jak właśnie zauważyłam.

Lody w Józefowie są bardzo dobre. Pojawiam się tam w cukierni raz na rok i zjadam z 10 kuleczek mniam mniam, raz zjadłam 14 i mogłabym więcej zmieścić, bo były pyszne, ale tyle kalorii na raz to i tak było przegięcie.

Dzisiaj robię sobie dzień dziecka i idę brudna spać.

Ciekawe czy coś miłego mi się przyśni. Albo durnego.

 

fanaberka : :